Ken Wilber (zwany "Einsteinem
psychologii" ) pokazuje jak panuje nad własnym umysłem. Czegoś takiego
nie zobaczę na żadnej olimpiadzie.
Słyszeliśmy, że badano
elektroencefalogramy medytujących tybetańskich mnichów. A tu jest rdzenny Amerykanin który potrafi
tak samo a może nawet lepiej. Panuje
nad falami alfa, beta, delta i theta własnego mózgu. A już samo zharmonizowanie obu półkul daje wyższy stan
świadomości.
On sam proponuje, że nauka powinna się tym
zająć. Ale jaki "naukowiec"
jest tu kompetentny?
Piszę drugi komentarz bo pierwszy się nie pojawił, nie tylko ten zresztą, ciekawe dlaczego? :)
OdpowiedzUsuń1. Co to jest "wyższy stan świadomości"?
2. Co to jest "zharmonizowanie półkul"?
Pytania retoryczne, odpowiedź nie wymagana :) Ze stanów świadomości znam tylko niższe, te kiedy się upiję albo naćpam :)
A nauka świadomością zajmuje się od dawna, wystarczy poczytać.
Zharmonizowanie rytmow EEG w obu polkulach mozgowych (co widac na zalaczonym obrazku YT).
OdpowiedzUsuńNauka sie zajmuje, owszem, nazwala to nawet "kognitywistyka", ale jak na razie, do niczego nie doszla.