Ciekawe książki na scriptb.pl na
i na chomikuj.pl - ściągam Andrzeja
Samsona, bo mi się zgadało i google podają, że więcej napisał niż to, na co
tylko rzuciłam okiem będąc w Polsce – i zostało jak najlepsze wrażenie.
Inteligentny, zaskakująco niezależnie myślący, warto poczytać więcej.
Książka wyszła u Santorskiego
(nie kupię) ale znajduję na necie – ktoś wrzucił na chomikuj. Download poniżej 500 kB, drobnostka. Ale teraz: co to za format? .MOBI i .epub ? Pierwsze
widzę. Doinformowuję się na
http://www.solvusoft.com/fr/file-extensions/file-extension-mobi/ : do
e-booków. Ale czym to otworzyć? Każą ściągnąć coś, oczyścić registry, a teraz
im zapłacić! A won z tym! Mam Glary,
który jest wystarczająco dobry, i za darmo.
No ale znalazłam, download
FileVievPro (to juz w MB) ale w kilka minut sie ściąga. Formatu .MOBI nie bierze, ale przynajmniej otworzyło .epub. Tylko to wersja Demo – otwiera pierwsze 200
charakterów. teraz proszą żeby się zarejestrować. W zamian obiecują otwarcie
150 różnych formatów.
Przeczytałam ok. 1700 linii
tekstu – ale to jeszcze nie całość.
Wobec tego się zarejestruję.
(Ale teraz trzeba ubrać się i
wyjść z pieskiem, bo już dwa razy prosił... "Idź wyjszczać psy" mówił
El. W windzie i w holu od paru dni pełno policji, po południu nawet policyjny
wilczur w kagańcu. Nasza na jego widok zaczęła piszczeć, lecz on, doskonale
wytresowany, nawet nie drgnął. Bo kilka
dni temu przed blokiem spłonął samochód – a ładny, nowy – mówi Gérard. Parkował
przed bramą wjazdową. Gdy
wyszłam z psem, już był tylko spalony asfalt, co brudził w holu i się roznosił
aż do mieszkania. A po dwóch dniach spłonął drugi, przed drugim wejściem, też w
nocy,i rano znowu brudny asfalt. - Porachunki dealerów – mówi Gérard i chyba ma
rację. Ostatnie tygodnie gdy wyprowadzałam pieska wieczorem, hall
był okupowany przez arabską młodzież czekającą na dostawę. Teraz, oprócz
policji, nikogo. )
Jest w książce Samsona fragment o psychoterapeutach, co chcę
przekleić na forum Aspergera – i nie bierze na mysz! Pisze, że mam wersję Demo, bez opcji druku czy edycji i prosi o
rejestrację. No to klikam.
I co mi wypada? Zapłać! I
jeszcze niby zniżka, bo zamiast przekreślonych 30 € mam zniżkę na 15 € a za to
dostaję to FileVievPro (co niby 150 formatów otwiera) i ten czyściciel
registrów, co obejrzałam i wyrzuciłam.
Co zrobić? Zrzutem ekranu dostanę obrazek nie tekst. Dużo tego nie
ma, mogę przepisać ręcznie.. Ale jeśli tekstu w oryginale jest więcej? Bo książka nie ma zakończenia.
Jeszcze się namyślę.
Andrzej Samson – "Miska szklanych kulek"
..."Psychoterapeuta w
potocznym wyobrażeniu to ktoś łączący w sobie cechy czarownika, księdza i
dobrotliwego mędrca , ktoś, kto wie, jak żyć, pomaga uporać się z własnym
sumieniem oraz potrafi wygnać z duszy demony lęku, smutku i złości. Ludzie
sądzą też, że psychoterapeuta nie kłóci się z żoną, nie wrzeszczy na dziecko,
nie zdarzają mu się bezsenne noce z powodu natłoku czarnych myśli, nie boi się
szefa, nie ma "skoków w bok", nie narzeka na brak pieniędzy i w ogóle
wiedzie wzorowo poukładane życie. Być może zdarzają się i tacy, ale ja ich nie
spotkałem. Wręcz odwrotnie. Wśród psychoterapeutów jest wyjątkowo dużo
rozmaitych świrów i odmieńców, którzy idą na psychologię lub wybierają
psychiatrię na medycynie, bo spodziewają się tam znaleźć sposób na własne
problemy. W pewnym sensie ja też do nich należałem, z moim wiecznym niepokojem
umysłowym, chociaż na psychologię poszedłem głównie dlatego, że wśród egzaminów
wstępnych na ten kierunek nie było matematyki. Zdecydowana większość moich
kolegów po fachu to rozwodnicy, mający kłopoty ze swoimi aktualnymi i byłymi
żonami, kochankami, pieniędzmi, mieszkaniami oraz setkami temu podobnych
rzeczy. Ja też je miałem. "...